Afryka Trek

Cóż za mozaika barw na sklepowej półce! Flagi całego świata, twarze wszystkich ludów, najdalsze krainy, a wszystko to już odwiedzone i opisane na tysiąc sposobów. Dogorywa powoli epoka odkryć geograficznych i mało już zostało na świecie zakamarków w które nikt jeszcze nie wściubił nosa. Teraz, to co już poznane, czeka tylko stukrotne przewałkowanie i wyciśnięcie, aż na każdym kamieniu, w najdalszej, zapadłej dziurze pojawi się napis „tu byłem…”. W takich warunkach rodzi się szaleństwo. Nie to złe, bez klamki w drzwiach, lecz to, które wzbogacone o sukces robi z człowieka bohatera, a z wariackiego pomysłu- wyczyn. I właśnie o bohaterach i ich wyczynie jest Afryka Trek.
 

 

Do rzeczy. Sonia i Alexandre Poussin, autorzy książki, przeszli przez całą Afrykę (teraz, jak nakazuje rozsądek, powinienem napisać coś w rodzaju „…w ciągu kilkunastu lat i wielu wypraw…”, albo „…tysięcy godzin w samochodzie…”, lub ewentualnie „…godzinami czekając na życzliwych kierowców…”, ale nie tym razem). Po  t r z e c h  l a t a c h  m a r s z u  i 11 tysiącach kilometrów(!) przebyli trasę z Przylądka Dobrej Nadziei w RPA do Jeziora Tyberiadzkiego w Izraelu, niejednokrotnie stroniąc od ubitych róg i przedzierając się przez pełne dzikich zwierząt odludne zakątki Afryki. Weszli po drodze na Kilimandżaro i piramidy, uciekli przed lwami i bandytami, wytrzymali ataki tropikalnych chorób i upały pustyni, a nade wszystko spotkali tysiące gościnnych, wspaniałych ludzi.

Skrupulatnie spisany przez Alexandra dziennik to kawał dobrej przygodowej literatury bez cienia fikcji, dodatkowo będący doskonałym obrazem współczesnej Afryki, wywracającym do góry nogami stereotypowe wyobrażenia, plączące się w głowach nieświadomym prawdy europejczykom. Interesujące na równi z uwagami o Afryce są spostrzeżenia Autora dotyczące naszego, „cywilizowanego świata”. Chociaż Alexandre i jego żona, maszerując przez Afrykę, nie byli już od dawna podróżniczymi żółtodziobami, to nie ominęła ich, charakterystyczna dla autorów mieszkających w Europie Zachodniej, ledwo wyczuwalna maniera, sprawiająca, że w swojej książce sami siebie ustawiają w roli gości z innej rzeczywistości. 

W jaki sposób otwierają się wewnętrznie na świat i uznają w końcu siebie za jego integralną część, dochodząc nawet do krytycznych uwag względem obowiązującego we Francji poprawnego politycznie światopoglądu i jak wygląda proces otwierania oczu- to wszystko na kartach Afryka Trek. Książki wyjatkowej, będącej jednocześnie solidną powieścią przygodową, rozprawą polityczno-filozoficzną, romantyczną opowieścią, a nade wszystko dokumentacją niewiarygodnego wyczynu, znajdującego konkurencję chyba tylko w odświeżonej jakiś czas temu wyprawie Kazimierza Nowaka.



 

Alexandre jest autorem i reżyserem. W roku 1994 wraz ze swoim najlepszym przyjacielem Sylvainem Tessonem odbył podróż dookoła świata na rowerze, przejeżdżając przez 35 państw i pokonując 25.000 km. W 1997 roku przeszedł na piechotę Himalaje.

Sonia Poussin rozwijała swoją żyłkę globtrotera, przemierzając Indie i Półwysep Indochiński i biorąc udział w misjach humanitarnych Wielokrotnie towarzyszyła Alexandre’owi i Sylvainowi w zwariowanych eskapadach, takich jak: powrót z Ukrainy w bocznej przyczepie radzieckiego motocykla, nocna wspinaczka na zabytki paryskie, łącznie z wyprawą na wieżę Notre Dame, gdzie Alexandre poprosił ją o rękę.

http://www.africatrek.com/blog_en/
 

Autor: Jan Czempiński
 

Dokąd jechać?

Nie wiesz DOKĄD JECHAĆ? Zobacz, który kraj warto odwiedzić w ocenie internautów

KrajRankingOcen
Dominikana 10,00 3
Gruzja 9,50 4
Islandia 9,40 5
Chiny 9,33 3
Peru 9,25 4

ZOBACZ CAŁY RANKING

Kiedy jechać?

Wiesz KIEDY masz urlop, ale nie wiesz DOKĄD jechać? Wybierz miesiąc i zobacz propozycje krajów, do których warto wybrać się w tym czasie z uwagi na panujący klimat


Polub nas na Facebooku