Szlakiem kolorowych gór

Szlak Laugavegurinn łączy ze sobą doliny Þorsmork i Landmanalaugar. Do tych pięćdziesięciu czterech kilometrów warto jeszcze dokleić odcinek biegnący dalej na południe, aż do wodospadu Skogarfoss. Ten dodatkowy dzień marszu umili nam kilkadziesiąt (!) wodospadów i przeprawa przez przełęcz między lodowcami Eyjafjallajökull i Mýrdalsjökull.

Szlak nie jest jednokierunkowy, jednak większość wędrowców pokonuje go zaczynając na północy, w Landmanalaugar- coraz częściej odwiedzanym zakątku Islandii, znanym ze zjawisk geotermalnych a także malowniczego położenia wśród kolorowych stoków górskich. Trasę do Þorsmork podzielono na cztery kilkunastokilometrowe odcinki. Po pokonaniu każdego z nich dociera się do chatek prowadzonych przez Islandzkie Towarzystwo Turystyczne (FI- Ferdafelag Islands). Przy odpowiednio wczesnej rezerwacji można przenocować w nich w wieloosobowych pokojach. Niestety, w związku ze zwiększającą się popularnością szlaku, nie ma raczej co liczyć na wolne miejsca „od ręki”. Tym, którym wygody w rodzaju drewnianej pryczy i dachu nad głową nie są potrzebne, pozostaje rozbicie namiotu w pobliżu chatek, płatne 1200 ISK/os. (sezon 2013).

Pierwszego dnia, po wyjściu z Landmanalaugar, przyjdzie nam przedrzeć się przez ogromne pole zastygłej lawy „Laugahraun”. Ścieżka, początkowo dość łagodna, będzie coraz odważniej wspinać się w górę. Nie ma jednak pośpiechu- jeżeli planujemy tego dnia dotrzeć jedynie do chatki Hrafntinnusker, mamy do pokonania raptem 500 metrów przewyższenia i 12 kilometrów. Zamiast gnać przed siebie, warto przystanąć i podziwiać nieprawdopodobnie kolorowe stoki grzbietów otaczających Landmanalaugar. Powyżej błękitnego, niemalże wrzącego jeziorka Stórihver szlak staje się (tymczasowo) mniej malowniczy. Na dość długich odcinkach pokryty jest topniejącą dopiero późnym latem pokrywą śnieżną. Po około 4-5 godzinach marszu docieramy do chatki Hrafntinnusker.

Widok na Landmanalaugar- początek szlaku Laugavegurinn

Słynne kolorowe góry na szlaku Laugavegurinn

Na szlaku Laugavegurinn

Następny dzień jest zdecydowanie łagodniejszy. Pierwsze kilka kilometrów ścieżki prowadzi wśród nieprawdopodobnie pięknych riolitowych wzgórz porozcinanych licznymi strumieniami, których dolinki wypełnione są niejednokrotnie zalegającymi płatami śniegu. Dalej przyjdzie nam nawąchać się siarkowych wyziewów, którymi uraczą nas liczne gorące źródła bijące w pobliżu trasy. Tę drobną niedogodność złagodzi jednak oszałamiający widok, jakim będziemy mogli nacieszyć oczy tuż przed rozpoczęciem stromego zejścia do Jökultungur. Stąd już tylko parę kroków nad jezioro Álftavatn i stojących nad jego brzegami chatek.

Okolice chatki Hrafntinnusker

Okolice chatki Hrafntinnusker

Na szlaku Laugavegurinn

A jeśli pogoda dopisze...

Widok na chatkę i jezioro Álftavatn

Kolejny, piętnastokilometrowy odcinek Laugavegur nie jest już tak kolorowy, za to przyjdzie nam pokonać po drodze dwie niewielkie rzeki. Na szczęście, są one na tyle płytkie i łagodne, że jest to możliwe nawet na bosaka. Mimo wszystko, lepiej pamiętać podczas pakowania o lekkim obuwiu na zmianę- ostre kamienie na dnie mogą z łatwością przeciąć skórę. Poza pierwszymi kilkoma kilometrami, trasa prowadzi płaskim, piaszczystym pustkowiem, którego pokonanie przy prażącym słońcu przypomina przeprawę przez pustynię. Po tak kurzącym się odcinku ciepły prysznic (płatny dodatkowo 500 ISK) w chatce Emstrur cieszy się wyjątkowym powodzeniem.

Pustynny fragment szlaku Laugavegurinn

Chatki Emstrur

Ostatniego dnia Laugavegurinn nie pozwoli się nudzić. Najpierw będziemy musieli przemaszerować przez kolejny pustynny odcinek, by potem stopniowo przyzwyczajać oczy do coraz odważniej poczynającej sobie roślinności. Na ostatnim odcinku przyjdzie nam nawet iść wśród lasu karłowatych brzózek, jednak wcześniej czeka nas najniebezpieczniejsza przeprawa przez rzekę. Trzeba się liczyć z wodą sięgającą dużo powyżej kolan i bardzo silnym nurtem. Po pokonaniu tej przeszkody pozostaje już tylko spacer do cudownej, zielonej doliny Þorsmork.

Pustynny odcinek szlaku Laugavegurinn

Na szlaku Laugavegurinn

 

Bród na rzece Tronga

Leśny fragment szlaku Laugavegurinn

 

Więcej informacji o szlaku znajdziecie na oficjalnej stronie FI:
http://www.fi.is/en/hiking-trails/laugavegurinn/

A o innych cudach Islandii przeczytacie na:

dokadjechac.pl/kraje/is

 

Tekst i zdjęcia: Jan Ignacy Czempiński

Dokąd jechać?

Nie wiesz DOKĄD JECHAĆ? Zobacz, który kraj warto odwiedzić w ocenie internautów

KrajRankingOcen
Dominikana 10,00 3
Gruzja 9,50 4
Islandia 9,40 5
Chiny 9,33 3
Peru 9,25 4

ZOBACZ CAŁY RANKING

Kiedy jechać?

Wiesz KIEDY masz urlop, ale nie wiesz DOKĄD jechać? Wybierz miesiąc i zobacz propozycje krajów, do których warto wybrać się w tym czasie z uwagi na panujący klimat


Polub nas na Facebooku